www.dziewczynyizolnierze.fora.pl

[animod]

Witajcie dziewczynki

Przepraszam ze tak długo mnie tutaj nie było ale musiałam oddać mój komputerek do naprawy bo sie rozchorował ale już jest ok

Wildze że u was dużo się dzieje ale mama nadzieje że wszystko się wyjaśni

emilaaa- chyba każdy przechodzi pewien kryzys ja ze swoim skarbem też miałam tak ze myślałam iż zaraz nie będziemy razem ;/ na szczęście miłość przetrwa wszystko trzeba tylko o nią dbać

Angelika ciesze sie ze już jest ok

przyszłe rezerwistki -
Niebawem cywil już tak niewiele wam zostało mnie te ostatnie chwile szybko popłynęły i wam to zleci i nie martwcie sie tym ze może coś później sie wam w związku popsuje bo to nie jest rutyna fakt po takiej rozlace trzeba sie z powrotem przyzwyczaić ze sie swojego ukochanego widzi codziennie ale taki problem to żaden problem

U mnie wspaniale moje kochanie pracuje a ja leniuchuje bo już koniec roku ;p dzisiaj do mnie przyjechał na noc mamy wino i będziemy świętować moje zakończenie roku ahh hihi chyba go całego zjem

Miłego weekendu życzę pozdrowionka :*

[zgadnij_kto]

o witaj animod

eh ja najprawdopodobniej zobacze zolnierza juz w nastepny eekend a potem to teoretycznie z gorki, ja bede zajeta kuciem do kolejnych egzaminów wiec wiekszosc lipca napewno szybko zleci, a potm to juz tylko grzecznie czekac

[uskaxd]

Jej! weszłam na to forum przypadkiem.. a nie mam komu się wyżalić
Mój chłopak jest w wojsku w Oleśnicy..
6 Lipca bedą 2 miesiące..Widziałam sie z nim raz..ok nie narzekam..bo może za tydzień zobacze:) Ale martwi mnie dziewczyna która chodzi do mojego chłopaka tam:( z koleżankami do niego i jego kolegów..chodzą razem na miasto..On mi wszystko pisze..co się dzieje, gdzie jest, co robi..Ufam mu..ale tak się boje..Bo ona mu powiedziała prosto w oczy że on się jej podoba...i nie przeszkadza jej że ma dziewczyne..Boję się że coś ona zrobi, nie mój chłopak..tak bardzo za nim tęsknie:(
I bardzo się cieszę że takie forum powstało )

[zgadnij_kto]

uskaxd - Witam i powiem ylko skromnie ze dobrze trafilas
coz normalne ze sie bojisz ze ona moze cos wykabinowac, ale skoro On Ci wszystko pisze, to pewnie strach ma tylko wielkie oczy. R. tez zaesze mi wszystko pisze nawet taka inf. ze maja cwicenia i nie bedzie dostepny, z pozoru glupota ale dla mnie to slodkie ze nie chce zebym w razie czego myslala ze cos sie dzieje.... i podejrzewam ze w Twoim przypadku jest podobnie a jedyne co mozesz zrobic to mu powiedziec jak przyjedzie ze ta dziewczyna moze cos namacic.

dobra powidzmy ze to dobra rada a Ty zrobisz co bedziesz uwazala za sluszne

a jeszcze animod wiem ze nie wszystkie mozemy miec takie przejscia klotliwe po wyjsciu, ale jednak taka obawa istnieje ze moze byc roznie i sprobuje wybrac jakas linie obrony

[Anka]

Hej Dziewczyny,
Witam nową forumowiczkę
uskaxd- cieszę się, że weszłaś na to forum i wiedz, że tutaj możesz zawsze opowiedzieć nam co Cię martwi, dręczy, cieszy itd... Chyba lepiej jest wyżalić się komuś, niż dusić, to wszystko w sobie
No to widzę, że już po przysiędze jesteś i jak było? opowiadaj, pewnie super...
Wiesz, mój chłopak jest już w cywilu 2 m-ce i powiem Ci, że kiedy był w wojsku, to nie mieli tam stałek, więc nie mogli w ogóle wychodzić sobie na miasto i ja się z tego bardzo cieszyłam Nie, żebym mu nie wierzyła, bo tak nie było i nie jest, ale po prostu każdej dziewczynie chyba byłoby tak lepiej, wiedząc, że jej chłopak nigdzie tam nie wychodzi.
Trudną masz sytuację, ja na Twoim miejscu też bym się tak czuła, była bym o niego strasznie zazdrosna, a jednocześnie zła. Może porozmawiaj ze swoim chłopakiem i powiedz, co Cię denerwuje, czego nie chcesz, żeby po prostu nie robił czegoś, co Tobie się nie podoba. Ja zawsze ze swoim o wszystkim rozmawiałam, co mnie dręczy i zawsze dochodziliśmy razem do porozumienia:) Ty też tak spróbuj, zobaczysz, że się uda I nie bój się wszystko będzie dobrze, tylko porozmawiaj z Nim szczerze
uskaxd, wiem, że bardzo za Nim tęsknisz, ja także bardzo tęskniłam, kiedy był w wojsku, zresztą jak każda dziewczyna, która kocha
A powiedz jeszcze, czy normalnie możecie pisać i dzwonić do siebie? Jeśli tak, to bardzo dobrze, że macie ze sobą kontakt, który jest tak ważny:) Trzymaj sie kochana, zobaczysz, jak wojsko szybko zleci Dla mnie z początku 9 m-cy, to było koniec świata, myśl, że tyle go nie będzie mnie przerażała, ale kiedy już było 100 DDC, to naprawdę leciało jak nie wiem co, nim się obejrzałam, a to juz 000 DDC no i wreszcie upragniony CYWIL

[Angelika]

Uskaxd witam
Tak jak dziecqwzyny powiedziały już wczesniej dobrze że jesteś z nami.tutaj zawsze łatwiej jest przejść przez to wszystko a ja jestem tego najlepszym przykładem Jakby nie to forum i dziewczyny no i oczywiście przede wszystkim moja kochana ANIMOD :* to nie wiem.Dlatego pamiętaj że tutaj zawsze możesz się wyżalić i my Cie napewno samej nie zostawimy
Co do Twojej sytuacji....wiem jak jest.Tzn jak moj misiek był w wojsku o dziewczyny się nie bałam bo wiedziałam że z żadnymi się nie widywał ale teraz mam taką sytuacje że są takie laski które się kleją do niego i nie przeszkadza im to że ja jestem z nim/\.Dlatego świetnie Cie rozumiem i wiem co czujesz.Ja tez mu niby ufam ale wiem do czego moga być takie zdolne i nie ukrywam że też się boje.Tym bardziej że on teraz pracuje w innej miejscowości wiec tak naprawdę nie wiem co robi po pracy no ale staram się mu ufać.
Zresztą....Jeżeli Cię kocha to żadna inna nie ma szans choćbyscie byli od siebie oddaleni milion kilometrów) Dlatego uszka do góry i nic się nie martw :**

[uskaxd]

jej:* ale mnie miło przywitałyście )
Dziękuje ;* ..Ja rozmawiałam z Moim że nie podoba mi się ta dziewczyna..bo sama jestem dziewczyną..i jak chłopak się podoba to jest się wstanie wszystko zrobić.. ale już jest o wiele lepiej:*

zgadnij_kto - no mi też pisze że idzie na ćwiczenia, czy idzie na obiad..to naprawdę dużo daje niby takie nic..a człowiek jest spokojniejszy ;* I ja z nim rozmawiałam że skoro go podrywa i wogóle to może coś wymyśleć ale on mi powtarza że to jej sprawa bo on nic nie zrobi ;D

Anka - A taak po przysiędze ;D ale ja nie byłam ) wracał z braćmi i odrazu przyjechał do mnie..spędzilismy cudowne chwile ;D wógole tak bosko zobaczeć kogoś kogo się kocha po tak długim okresie, ludzie którzy naj mijali tak się patrzyli ;D ahh ;* własni mój chłopak ma stałki, i najbardziej mnie to denerwuje że ma do 3 w nocy..owszem wraca wcześniej..ale jest taki strach..Jak mi pisze że właśnie dzisiaj nie wychodzi na miasto tylko zostaje to poprostu humor od razu lepszy ;D bo wiem że nie muszę się martwić o to że bedą latać obok niego same dziewczyny..jeszcze jak jest taka pogoda wyrozbierane ;D Mi teraz już też leci..przecież dopiero co był tydzień od jego wyjazduu ;D ale najgorsze są teraz wakacje..Tyle wolnego a jego nie ma..ale cóż czekam aż przyjedzie na przepustke..tylko on sam nie wie kiedy..i ja z tygodnia na tydzień nastawiam się na piątek a on nie przyjeżdza..

Angelika - Ja własnie nie miałam się komu tak wyżalić..mam przyjaciółke..ale ona ma swoje problemy;) i przez przypadek weszłam na napisałam ;D i teraz nie żałuje ;* Takie dziewczyny są okropne...jak byłam sama i koleś mi powiedział że ma dziewczyne to się nie kleiłam..a te zero skrupołów..chociaż podobno ta dziewczyna już zrozumiała że on nic nie zrobi z nią bo kocha mnie
Alee ja przetrwaliście wojsko to wiesz miłość się wzmacnia..i napewno nic nie robi oprócz za tym że bardzo za Tobą tęskni i Cię kocha


A dzisiaj od rana cały czas mi pisze że mnie kocha ;D i wczoraj jak do niego dzwoniłam..i jak usłyszałam jego głos..ah ;*

Piszemy sms cały dzień, dzwonimy.. I to sprawia że jeszcze nie zwariowałam ;D :*

[Anka]

uskaxd-ahh mimo, że nie byłaś na przysiędze, to najważniejsze jest to, że od razu do Ciebie przyjechał i spędziliście ze sobą te piękne chwile wiesz ja doskonale Cię rozumiem, że te stałki Cię strasznie denerwują i to jeszcze tak długo trwają, do 3 w nocy. Sama bym miała takie głupie myśli, no bo tak to już jest, jak człowiek jest strasznie zazdrosny o tę osobę którą strasznie kocha. Ciągle bym myślała, co on właśnie teraz tam robi...eh, ale jeśli kocha, to naprawdę nic złego nie zrobi, tego możesz być pewna Mój B. kiedy mi powiedział, że do samego końca nie będzie miał stałek, to tak bardzo się ucieszyłam
Ah, to fajnie, że szybko Ci ten czas leci
Wiesz, my tak samo mieliśmy, przez cały dzień pisaliśmy do siebie sms-y no i jakoś się to wszystko przetrwało

[uskaxd]

Anka - Jej zazdroszcze ;D ile ja bym dała żeby nie było stałek..oszz ;D i wogóle cieszę się jak ma warte ;D bo wiem że nic nie robi co by mogło mnie poddenerwować
No sms bardzo dużo dają ;D :*

[zgadnij_kto]

kurde to ja musze byc jakas dziwna bo mi wcale nie przeszkadzajak R. wychodzi na stalki a nawet wrecz przeciwnie ciesze sie tym ze choc nachwile sie wyrwie..... coz zazdrosna owszem jestem ale wiem jedno nawet jak sie jakas bedzie do niego kleic to i tak jej nic to nie da, sama sie o tym przekonalam jak jeszcze nie byliismy razem..... tylko zeby nie bylo, nie odbijalam Go zadnej dziweczynie znamy sie wkoncu kupe czasu i to tez duzo daje w naszym przypadku

nawet jak byl na urlopie i jedego wieczoru poszdl z kolegami sie napic (a ja wkoncu moglam sie wyspac ) to caly czas przysylal mi smsy.....

a jeszcze teraz iniewiadomo czy przyjedzie na weekend kurde jak ja tego niecierpie najpierw robia nadzieje a potem mnostwo problemow wyskakuje..... a mial isc ze mna na slub kolezanki ;/ i bede musiala isc sama.....ehhhh

[zgadnij_kto]

ale jeszcze tylko troche ponad miesiac i juz Go nigdzie na tak dlugo nie puszcze

[Angelika]

Zgadnij_kto to już chwilka teraz tylko :*

Uskaxd nio widzisz wszystko się wyjaśnia ) Nio ale wiesz np jego była dziewczyna potrafiła pisac mu 50 smsow dziennie puszczac sygnaly non stop albo wydzwaniac.Teraz zmienia numer bo ja sie wkurzalam.A jak kiedys byla impreza u nas jakas to przyszla bo mial wylaczony tel.Rozumiesz...W środku nocy przyszła do niego do domu.Myslalam ze ja rozerwe na kawałki wtedy Ale misiek ją olał i weszlismy do domu a ona sobie została na schodach )))

[Anka]

Angelika- oj to ja bym się dopiero wtedy wkurzyła i to jeszcze jak i na niego i na nią, choć wiedziała bym, że to może nie jego wina, ale chyba jeśli by do niej w ogóle nie odpisywał, to nie miała by z kim pisać, sama ze sobą by nie pisała, a to jeszcze 50 sms-ów dziennie. Ale te dziewczyny potrafią nieraz być, wiedzą, że chłopak ma dziewczynę, a one tak się "wpraszają", nawet potrafią do domu w środku nocy przyjść. Dobrze, że ja nie miałam takich sytuacji ze swoim chłopakiem

[Angelika]

Nio on wtedy tez opierdziel niezły dostał no bo bez przesady...Tylko wiesz jak on był w wosjku to ja się nic nie odzywałam no bo on tam musi być i ja go jeszcze niwe chciałam denerwować ale teraz to już nie ma tak fajnie a tamta jest na tyle bezczelna ze pisze do mnie ze zyczy nam szczescia itd

[Anka]

To dopiero dziewucha