www.dziewczynyizolnierze.fora.pl

[emilaaa]

ja nie wiem co sie dzieje z facetami

[zgadnij_kto]

napewno wszystko sie ulozy, poprostu maja jakies fochy kazdy czasami ma takie;)

ja jak na razie chce zeby zolnierz szybko wracal bo mam dosc juz tego ciaglego czekania, niby zostalo malo a jdnak jestem juz tym zmeczona, zreszta On tez, a do tego przez ten poligon zadko ma czas zeby chociaz cos skrobnac, a ja biedna przyzwyczailam sie do czestego kontaktu

do tego mam ochote rzucic w cholere prace bo szef zaczyna mnie ddenerwowac, po egz. zaczynam szukac czegos nowego bo inaczej tam zwarjuje alebo zrobie mu krzywde.....niecierpie takich hipokrytow..... nibydo kazdego sie usmiecha gadka - szmatka a tylko ten ktos sie odworci juz zaczyna na niego nadawac, a do tego to ciagle narzekanie jak to on ma zle. Jakby od tego narzekania cos sie mialo zmienic ;/
tz czasem ponarzekam to normalne ale bez przesady wszystko ma swoje granice, a to co opisalam to dopiero wierzcholek gory lodowej, ale nie bede sie juz denerwowac przed snem bo jeszcze korzmary bede miec a jakos wole zeby mi sie zolnierz snil no to troche sie wyyrzalilam i jest mi lepiej

[emilaaa]

a nie mowilam? wlasnie mi pisze zae nie wie czy mnie kocha... nie wie czy chce ze mna byc... od ponad godz piszemy i płacze... ja nie wiem jak będzie miał wyglądać mój świat bez niego...i nie chce wiedzieć...

[Anka]

Jesteście już zaręczeni 6 m-cy, ja nie wiem, to jakieś dziwne, że nie wie czy Cię kocha i czy chce być w ogóle z Tobą, nie wiem z czego to wynika, że ma jakieś wątpliwości, co do bycia z Tobą, przecież zaręczyny są z miłości, ale może On potrzebuje trochę czasu na przemyslenie...trudne jakieś to jest do zrozumienia, a domyslam się co Ty emilaaa przeżywasz, ale nie poddawaj się, daj Mu trochę czasu, niech przemysli wszystko dokładnie, może się nie zastanowił i tak powiedział, wiesz jak to nie raz z nimi jest. Emilaaa a jak było z Wami od tego czasu kiedy wyszedł z wojska?

[emilaaa]

widzisz on ciagle pracuje w wojsku... sa poligony itd... no teraz jakos doszlismy do malego porozumienia...ale wciaz dziwnie mi na niego patrzec.. juz nie jest jak wczesniej... przzytulam sie kochajac go ale co z nim?
twierdzi ze to moze przez te tabletki od rzucenia petów...bierze dawke podwojna bo tak mu nic nie daja... ale mu fakt troche po nich odbija dziwny jest....

[zgadnij_kto]

emilaaa - co tam wszystko juz wporzadku?

jejku ale ja juz bym chciala mic zolnierza kolo siebie, teraz sie sypia egzamin za egzaminem juz mam srdecznie dosc wszystkiego, poprostu chce sie do niego przytulic.....

[Angelika]

Zgadnij_kto świetnie to rozumiem....ale już niedługo pomyśl sobie że później będzie już zawsze przy Tobie )

Emilaaa nie wiem co się z nimi dzieje ale ja z moim miskiem też miałam straszne dni Teraz jest troszkę lepiej ale boję się żeby to nie było tylko chwilowe...Ale jestem dobrej myśli ))

[zgadnij_kto]

Angelika - wiem ze juz niedlugo ale tlumaczyc to sobie to jedno a uczucia to drugie, jak na razie to chyba poprostu przez stres to wszystko bo raz mam taka straszna ochote sie do niego przytulic a za chwile wogole mi nie przeszkadza ze go nie ma, normalnie jak na karuzeli......

dziewczyny wy mnie nawet nie straszcie ze takie dni nastana jak R. wroci z tego wojska, musi byc dobrze, bo wiecie co dlamnie to toche dziwne, bo tak naprawde ani razu sie nie poklocilismy, posprzeczalismy sie t o fakt a wkurzylam jego on mnie ale w ciagu tej samej rozmowy wszystko wrocilo do normy, a ja zawsze sie klocilam z kazdym poprzednim facetem, a tu nic (???) czyzbym wkoncu dojrzala jakby nie bylo stara juz jestem

[Angelika]

Powiem Ci szczerze że ja ze swoim skarbem to się kłociłam dopiero pod koniec wojska...On się denerwował bo wiesz coraz mniej do cywila,ja się wkurzałam bo on był ciagle zły i się czepiał...A później też fajnie nie było ale myśle a przynajmniej mam nadzieję że wszystko już wraca do normy i bedzie tak jak bym chciała i będę z nim już zawsze taka szczęśliwa jak teraz i jak przez te ostatnie dni ))

[zgadnij_kto]

a to widze ze juz u Ciebie wszystko wporzadku w sumie racja ja tez teraz w nienajlepszym humorze bo zolnierz na poligonie i czasu ma malo z tego co mowi no nic jakos musze to wytrzymac..... ale teraz to ja bym chciala sie do niego przytulic.....

[jocellyn]

widze ze macie dużo problemow z Waszymi zolnierzami U mnie jakos tak nawet lepiej niż przed wojskiem... Juz tyle czasu jestesmy ze soba.. ale od zawsze sie kłocilismy, nawet o byle drobiazgi (u nas to normalka). Czasem kłótnia jest az tak duza, ze o malo co od siebie nie odchodzimy... ;p ale odkad jest w wojsku to czesciej przyznaje mi racje.. (musi strasznie za mna tesknic... ) Jeszcze dlugie 68 dni bez mojego... W sumie troche krócej, bo na początku sierpnia ma 10-cio dniowy urlop Ale pewnie szybciutko zleci, zwlaszcza, ze jestem straaasznie zajeta ostatnio i nie bede miala pewnie nawet czasu zeby pochlipac w poduszke z utesknienia...
Trzymcie Sie :* :* :*

[Anka]

jocellyn- no to już Wam strasznie malutko zostało, zobaczysz jak to szybciutko zleci

[Angelika]

Nio teraz to już momencik tylko

Zgadnij_kto nio jest super miedzy nam,i teraz ale boję sie zeby znowu coś się nie popsuło.Ale jestem dobrej myśli

Buźka dziewczyny lecę do mojego skarba :***

[emilaaa]

jakoś nam leci ale nie wiem.... sama nie wiem... może wszystko się ułoży...wciąż mi jednak czegoś brak w tym związku

[Angelika]

czasem tak jest ale mam nadzieje ze sie ułoży :*