 |
www.dziewczynyizolnierze.fora.pl dziewczyny żołnierzy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
emilaaa
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: braniewo
|
Wysłany: 21:54, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
eh wszystkiego naj
tak se siedzialam i myslalam... niewiem czy to jest to czego chce ale wiem ze to wojsko pokazalo mi jak wazny jest on...wczoraj gdy na poczatku bylo powiedziaane ze nie wyjdzie to płakałam jak głupia...
dziś mogłam poleżeć sobie z nim... po przytulać no i co jest normalne pokochać...
moj kochany narzeczony...:*
wczoraj panienki - moje kumpele startowaly z zarywkami do mojej rybci i nie powiem miłe to nie było ale on powiedział mi że jestem jedyna i tylko mnie kocha i mi wciąż to powtarzał heh ja mu ufam i wierze... i miałam ubaw gdy panienki się ryły że on idzie sobie do mnie heh jest taki słodki mimo że ładny nie jest...ale jest za to duszą towarzystwa
jedyny problem w naszym związku stanowią jego koledzy którzy potrafią bez uprzedzenia i bez zapytania przyjechać i siedzieć 2 dni... i tyle oo z naszych pj bywa... i urlop tez fajny nie bedzie bo albo oni sie znów zjawią tak jak teraz na 2 dzien swiąt i pojadą kij wie kiedy albo my bedziemy musieli tam jechac
problemem jest rowniez te wstretne picie bo oni nie maja granic a moj bogdan to czasem niewiem zobaczy alkohol to leci jakby nie wiem co
i wszystko dalo by sie przezyc gdyby nie jeden z jego kumpli ktory mi napisal na gg jak to bardzo mnie nie nawidzi i jak to bardzo mu nie pasuje a i zaznaczyl mi zebym uwazala bo on moze sprawic ze z bogdanem juz nie bede...eh i jak tu sie nie wykonczyc... nie jeden juz raz mi wbijal i był nie miły...
a zreszta brak mi słów mykam spac a jutro do szkoły i co najgorsze mam zaliczenie a nic nie umiem...
3 mać kciuki
dobranooooc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zgadnij_kto
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 23:09, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
emiliaaa faktycznie z tymi kumplami to nie bardzo ale tego jednego to olej i sie nie przejmuj bo to nie ma sensu.....
ach normalnie pozazdroscic Ci tylko mozna tego sylwestra
moze jestem dziwna mi to nawet pochlebia jak R. podoba sie innym panna;) i tak wiem ze jest tylko moj
alez mi sie nudzi........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
emilaaa
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: braniewo
|
Wysłany: 16:50, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
dobra jedno juz chyba z głowy... ale jutro Zdrowie Publiczne i Farmakognozja do zaliczenia bleeee
a zaraz ide do swojej rybki...wiem wiem że mi zazdrościcie ale wiecie co jest najgorszE> to że prócz służb się widujemy i przetrwanie poligonu będzie cięzkie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angelika
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 19:07, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Hej dziewczynki tak naprawde dopiero dzisiaj moge powiedziec ze wrocilam do domu Echhh impreza nie byla udana ;/ Ale to wiedziaalm od poczatku najgorsze jest to że moj szwagier do mnie startował ;/ Nie wiem co zrobic ,czy mowic o tym mojemu skarbowi...Nie chce rozmawiac z nim o tym przez telefon bo wiem ze to bedzie dla niego conajmniej "niemile"...Niewiem co mam robić.... chce mi sie plakać.
Najgorsze jest to że mohj misio czuje że coś sie stalo i wczoraj powiedzial ze mu smutno bo boi sie ze chce go zostawic..
A wogole wszystkiego naj w Nowym Roku buziaki kochane moje :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
animod
Administrator
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 19:07, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
emilaaa bardzo dobrze Cię rozumiem z tymi zaliczeniami bo mam teraz podobnie w sql ;/ ale tak jest na koniec semestru ;/
co do kumpli miałam kiedyś podobnie ale moje kochanie w końcu zrozumiało ze kumple to jedno wielkie dno i teraz tez sie z nimi spotyka ale już nie tak często jak kiedyś. bo kiedyś kumple byli na pierwszym miejscu a potem ja a teraz jest na odwrót mam nadzieje ze twój Bogdan w końcu zrozumie ze troszkę w życiu trzeba pozmieniać
miłego wieczorku buziolki <papa>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
animod
Administrator
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 19:14, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Angelika myślę ze powiedz mu przez telefon ze chcesz mu coś powiedzieć ale nie chcesz przez telefon bo to delikatna sprawa ale zastrzeż sobie ze to na pewno nie dotyczy żadnego zerwania.
lepiej mu powiedz bo jeżeli wydarzy to sie po raz kolejny to twój szwagier może coś obrócić przeciwko tobie i jeszcze będzie nieciekawie ;/ a swoja droga to jedna wielka świnia z tego twojego szwagra nie wiem jak tak można robić w dodatku rodzina ;/ trzymaj si cieplutko naprawdę jeżeli dokładnie opowiesz co sie stało i ze chcesz mu to powiedzieć bo nie chcesz mieć żadnych tajemnic to powinienem zrozumieć. ja tak bym zrobiła na twoim miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angelika
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 19:39, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Animku dzuękyuję za radę :* Zanim to napisałaś to właśnie gadałam z miskiem powiedziałam mu że musze z nim porozmawiać i powiem Ci że kolejny raz się okazało że myślimy tak samo,bo powiedziałam mu praktycznie to co Ty napisałaś Mam nadzieje ze to wyjaśnimy...
A co do szwagra to najlepsze jest to że on opowiada że to ja "coś do niego" choc tak szczerze nie wiem co to miało znaczyć :/ Powiem Ci szczerze że ja nie wiedzuiałam że on taki jest...Tzn on kiedyś chciał byc ze mną i zastanawiam się czy to nie jest "mała zemsta" za to że zamiast niego wybrałam jego brata ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gosiaczek :)
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jasło/Rzeszów
|
Wysłany: 11:23, 03 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
no to widzę, że się dzieje Angelika u Ciebie.. Mam nadzieje że to sie jak najszybciej rozwiąże..
A mój skarb zdał wczoraj w końcu to prawo jazdy i go za tydzień podobno przenoszą na macierz.. Ciekawe jak to będzie.. Aż się boje..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mloda22
Gość
|
Wysłany: 19:21, 03 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
cześć dziewczyny!! mój robaczek poszedł do wojska 06.12.2007 roku do wojska do JW w Skwierzynie . Myślałam że do przysięgi będę musiała czekać miesiąc . Ku mojemu miłemu zdziwieniu okazało sie że przysięga jest juz 22.12.2007 dostał przepustke na 4 dni po tym wszystkim myślałam że na pewno jako młody żołnierz nie wypuszczą go na swięta a o sylwestrze to juz wo gule nie myślałam . Zgadnijcie dostał przepustkę na święta i na sylwestra również jestem w totalnym szoku . Mam takie szczęście tak bałam sie tego wszystkiego a miesiąc minął jak oka mgnieniem. dzisiaj pojechał dopiero do wojska i 7.1.2008 bedzie przeniesiony do jednostki macierzystej do Jarocina. nie wiecie jak tam jest czy będzie tez wracał co tydzien góra co dwa ??? chciałabym bardzo bo nie umiem życ bez niego . teraz jest 400km ode mnie tak bardzo go kocham i mój dzień polega tylko na czekaniu na telefon od niego a za pasem sesja boje sie ze przez to wojsko zawale ostatni rok studiów ale cały czas powtarzam sobie że będzie dobrze bo kochamy się bardzo .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angelika
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 19:28, 03 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
młoda22 ja Ci naprawdę zazdroszcze...Chyba każda z nas chciałaby mieć swojego żołnierza na Święta i sylwestra...A ja swojego nie widzę od listopada I czekam czekam czekam ....Teraz już sie jakos przyzwyczaiłam ale długo to trwało...Czekam na jego urlop bo może przynajmniej wtedy choć trochę sie nim naciesze.
wiem jak sie czujesz zcekajac na tel itd Tez tak mam tyle że moj jest ode mnie ponad 650km Ale najwazniejsze jest to że się kochamy
Co do tej jednostki to ja Ci nie pomogę,bo mój misiek jest w Marynarce wojennej i jest w Gdyni a wczesniej był w Ustce.Ale czasem opowieści innych zupełnie odbiegają od rzeczywistości jeżeli chodzi o jednostki,także myslę że nie warto na to zbytnio zwracać uwagi po prostu trzeba mysleć ze bedzie dobrze i czekać na swojego żołnierza
Buziaki dla Ciebie :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zgadnij_kto
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 19:51, 03 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
młoda22 tylko pozazdroscic;)
ja na swojego wojaka czekam do 18 i juz sie nie moge doczekac:) az mnie skreca:)
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|