www.dziewczynyizolnierze.fora.pl

[paula]

faceci już tak maja ;x ja na razie mam adres do mojego także napisze pod koniec tygodnia jakiś list i poprosze żeby łaskawie od kolegi jakiegoś sms chociaż napisał no i mam nadzieje, że jednak go niedługo wypuszcza na jakas przepustke. a dziś dopiero 22 dzień jak go nie ma..

[uskaxd]

a miał już przysięge no nie? ;* zleci zleci
Mój tez się dzisiaj nie odzywa ;/ pojechał na poligon chociaż nie strzela ani nic ;// i łaskawie sie nie moze odezwać ;/ dzwonił o 14..i miał zadzwonić wieczorem i jakoś nie widze żeby dzwonił;/ a my jak dziennie piszemy 100 smsów to dla mnie taka cisza jest okropnością ;/

[paula]

przysiege miał już
mi się wydaje, że jak przyjdzie wiosna to jakoś szybciej będzie czas leciał ;D
uska fajnie masz, bo wiesz przynajmniej co robi ja stwierdziłam z jego kolegami, że jak się da to wyślemy mu jakiś telefon ;D

[uskaxd]

Noo ja też się ciesze ;D ja wiem jaki kolega znalazł sobie nową laskę na mieście;/ chociaż czasami mam mysli że wszyscy wokoło u niego mają ą że on niby jakiś świety i nie ma..takie dni mam ;/ Ale cóż ufam muuu ;D i ogólnie wiem co się dzieje u nich..wszystko mi mój piszee

Noo własnie telefon mu wyślij! ;d jakiś zwykły byle by pisał z Tobą ! ;D ;*
Będzie ciepło to bedzie leciaał ;* Przynajmniej wieczorami nie będziesz się nudzić ;D i będzie leciało ;d byle do wiooosny ;d;*

[paula]

najpierw napisze mu list i w ogóle zobacze czy dojdzie ;D jak tak to wyśle paczke z telefonem
własnie czasem mam takie dni, że myśle sobie, że na pewno tam mnie zdradzi, a czasem jestem przekonana, że nic nie zrobi.. ; p
a nie boisz sie, że jak już wróci z tego wojska to miedzy wami bedzie inaczej niż wcześniej ? :>

[Benetton]

a czemu paczka albo list ma nie dojsc? jasne że dojdzie ... ja swojemu zawsze wysyłam , peraktycznie co tydziń paczki i jeszcze sie nie zdarzyło, żeby nie doszła

[paula]

o z nieba mi sładłaś :* a jak dokładnie adresujesz list ? ;>

[Benetton]

najzwyczajniej w świecie:) Imię i Nazwisko mojego chłopaka i adres jednostki czyli SZkoła Podoficerska ....bla bla bla....
No i koniecznie napisz nadawcę bo np u mojego P. w jednostce jest chorąży o takim samym imieniu i nazwisku jak mój P. i raz to nawet paczka trafiła do niego ; ale... nie otworzył ;D

[paula]

to zaraz na weekendzie zabieram sie za pisanie jak wszystko dojdzie to na następny raz wyśle mu ten telefon i niech sie cieszy ;p
Benetton a twój wojak odpisuje ci ?

[paula]

własnie mój dzwonił. był strasznie dziwny jakiś taki oschły..
ale bedzie miał jednak ten telefon w tym tygodniu.
i powiedział, ze zadzwoni jeszcze wieczorem. zobaczymy..

[zgadnij_kto]

wiecie R. juz wyszedl z wojska kupe czasu temu a ja nadal jakos nie moge sie nim nacieszyc a najchetniej to bym znalazlaq jakies ieszkanie dla nas i bylo by cudownie czasami sie zdarza ze mamy okazje razem spedzic kilka dni razem i coz cudownie jest razem zasypiac i budzic sie a coz z natury cierpliwa nie jestem wiec chcialabym tak juz teraz zaraz a tak sie nie da ;/
plany na sylwestra juz mamy niezbyt orginalne bo mamy zamiar go spedzic razem tylko we dwoje (odbijemy sobie zeszlego ktorego spedzilismy rozmawiajac przez telefon, ach te rachunki
pozdrawiam

[paula]

A to tegorocznego sylwestra i ja spędze gadając przez telefon, bo mój przyjedzie dopiero za 3 miesiące.

Wasi jak dzwonili na początku, to też byli tacy dziwny ?

[zgadnij_kto]

skarbie dziwny to malo powiedziane....zazwyczaj ja dzwonilam bo od 22 mailam darmo a on zazwyczaj wtedy byl na sluzbie...czasami rozmowa to wygladala tak....ja nawijalam a on odpowiadal 'ta, no yhm' i tak wkolo, wkoncu niewytrzymalam i przestalam sie litowac nad tym ze tam siedzi opierniczylam go i staral sie juz rozmawiac normalnie;) choc czasami mu sie zdarzalo dalej strzelac takie odpowiedzi

[paula]

a ja mówie mojemu, że strasznie tęskni za nim, a on powiedział coś w stylu: 'a myślisz, że ja nie tęsknie' ale takim tonem chamskim ;/
a nasze pożegnanie 'pa' jak mu powiedziałam, że go kocham, powiedział 'no ja też'

[zgadnij_kto]

tez to znam zwykle sie z nim nie klocilam badz co badz mialam nna to za miekkie serce ale tak sie traktowac nie dlalam...tyle ze ja zadko mu mowilam ze\za nim tesknie, przyjelam taktyke tej silniejszej i zazwyczaj sluchalam jak to jemu jest zle ale coz oni tam troche dziwaczeja, zeszlo mi miesiac nim go ustawialam do pionu po wyjsciu