www.dziewczynyizolnierze.fora.pl

[paula]

a mój w Gople. ponad 600 km ode mnie.

[uskaxd]

paula- oj to daleko..

[zgadnij_kto]

hej dziewczynki ale mnie tu dawno nie bylo.....
ale juz niedlugo bede czesciej juz konczy mi sie ten chory staz jeszcze tylko 3 tygodnie
teraz czekam na comiesieczny horror i mam nadzieje ze sie pojawi R panikuje juz od jakiegos czasuja tez zaczynam przez niego swirowac, niby brzuch mnie pobolewa tak jak zawsze przed ale ta niepewnosc....
kurde chyba sie zalame jak jednak bedzie dzidzius bo ani ja nai R. nie nadajemy sie jeszcze na rodzicow....kurde zaczynam sie bac i to powaznie

[uskaxd]

Napewno dostaniesz! :*
Przeciez nie ma innej opcji..
a jeślii już nawet nie (w co nie wierze!;d ) to będziesz mieć 9 miesiecy na przygotowanie tak;) ;* ale napeewno będzie dobrze ;*

[Angelika]

Zgadnij_kto najgorsza jest ta niepewnośc wiem ale bedzie oki ;*
Napisz jak tylko bedziesz coś wiedziała ;**

A ja jutro nareszcie spotkam sie z moim skarbem ))
Nie widzialam się z nim dobry tydzień albo lepiej...To jest okropne bo wczesniej widywalismy się codziennie,czasem całe dnie spędzaliśmy razem a teraz...No ale musimy jakoś to wytrzymać...Przetrzymaliśmy wojsko to co to dla nas teraz tydzień ;D

[uskaxd]

No teraz tydzien to już nic nie ;D


a u mnie kurde;/ Mój jest w Warszawie bo mają 'występ' 11 Listopada;/ i miał przyjechać w piątek ;/ a okazało się że w sobote mają jakąś uroczystość ;/ i musi na niej być;/ a najgorsze to to że w poniedziałek tj. 17 Listopada nie wiadomo czy nie pojedzie na 10 do Wrocławia na warty ;/ świetnie bo zobacze się z nim dopiero w grudniu ;/ :[ dość że go już 3 tyg. nie widziałam ;/ to jeszcze 3 sobie poczekam ;/ eh ;/

[Angelika]

Uskaxd jesli Cie to pocieszy to ja na swojego po 3 miesiące albo i dłużej musiałam czekać...
Nic sie nie martw tam sie wszystko zmienia jak w kalejdoskopie i jeszcze może być tak że przyjkedzie w najmniej oczekiwanym momencie i zrobi Ci niespodziankę

[uskaxd]

Już ostatnio taką zroobiił ale ja poznam kiedy kręci..a kiedy mówi prawdę a wogóle wkurzylam sie na niego;// eh ;*

[Angelika]

Cio tam się stało?? ... Nie denerwuj sie <przytul>

Ja właśnie lecę do miśka zaraz izostaję do jutra )))

[uskaxd]

Bo wszystko jest do du**py:(
chyba najlepiej będzie jak to skoncze (

[Angelika]

Uskaxd nie mysl tak...To minie...Ale to coś powaznego??

[uskaxd]

No on się opił i wydzwaniał do mnie żebym się nie wtrącała w jego życie..że to nie moja sprawa co się u niego dzieje..zaczał mi wypomninać że jezdze na dyskoteki chociaż sam mi pozwala..i zawsze siedze z jego kolegami. Potem mi pwoiedział że powie mi coś za miesiąc jak się zobaczymy a ja mu że chce wiedzieć teraz a on że sama mowiłam że takie rzeczy mielismy prosto w oczy bo się może źle skończyć..

I wczoraj do mnie normalnie pisał i ja mu nie odp..potem zadzwoniłam i on nic nie pamięta co do mnie mówił, wogóle nie pamięta że dzwonił..aż musiał spr w połączeniach..;// i ogólnie pisze mi cały czas że się 'chu**jowo z tym czuje' i wie że mi obniecywał że nie bedzie pić a robi to cały czas i nie chce mnie lkrzywdzić..ja mu juz pisze że jesli nie chciał tego pwoiedzieć i nawet nie mysli tak to juz jest ok..a on dalej swoje..(

[Angelika]

No rozumiem Cię nawet sobie nie wyobrażasz jak dobrez....Moj M**** też nie raz tak robił...Tyle ze on wtedy nie dzwoni i nie odbiera tel ale jak nieraz sie spotkalismy to powiedzial mi tyle rzeczy a pozniej albo udal ze nie pamieta no albo przyrzekal ze to ostatni traz i wogole...

No i poki co faktycznie widac zmiane...Mam tylko nadzieje ze to nie jest na jakis czas ale na stale...

Narazie nic nie zropbisz bo jest tam...Ale zobaczysz co bedzie jak wroci...Musisz wtedy sprawe jasno postawic..widzisz ja tak zrobilami pomoglo...Wiedzial ze jeszcze raz i nigdy wiece j mnie nie bedzie mial bo odejde i juz napewno nie wroce.

Trzymaj sie kochana bedzie dobrze zobaczysz musi byc jesli to uczucie jest prawdziwe to wszystkoi sie ulozy ;**

[uskaxd]

eh ;( boże byłby ten styczen ;(
a najgorsze to to ż enie mozemy sobie tego wytlumaczyć prosto w oczy..bo do piero 29 przyjedzie jak dobrze pojdzie..a przez telefon sie nie da tak..wogole on jest pod Warszawa do srody i nie ma zasiegi i cały czas nam przerywa;(
eh..

[Angelika]

Trzymaj się kochana musisz jeszcz troszkę wytrzymać :***